Michael Gove obiecuje walkę z nowymi osiedlami, które odstają estetyką od okolicy
Odpowiedzialny za budownictwo w kraju Michael Gove zapewnił podczas wystąpienia w ośrodku analitycznym Centre for Policy Studies, że "rządowy system planowania miejskiego nie jest martwy".
Podkreślił, że rząd położy większy nacisk na to, aby nowe budownictwo "było ładne, promowowało poczucie sąsiedztwa, posiadało odpowiednią infrastrukturę i szanowało środowisko".
"Użyjemy wszystkich naszych uprawnień, aby upewnić się, że rozwój, który nie jest wysokiej jakości pod względem estetycznym, nie zostanie zrealizowany" – oznajmił.
"Wiele firm zaczyna na masową skalę korzystać z materiałów niższej jakości. W efekcie walory estetyczne wielu nowych domów są rozczarowujące i niezgodne z naszymi standardami. Ludzie nie chcą, aby narzucano im brzydotę" - dodał minister.
Polityk wyjaśnił, że jednym z rozwiązań ma być wprowadzenie specjalnego szeregu przepisów dla deweloperów. Z drugiej strony - po zastosowaniu się do nich - łatwiej ma być im uzyskać pozwolenie na budowę.
Czytaj więcej:
Polacy kupują coraz więcej domów za granicą
Niedobór nieruchomości na wynajem w Londynie napędza ceny do rekordowych poziomów
Brytyjski rynek nieruchomości wyhamowuje. Spada popyt na domy