Księżna Kate przeprosiła za edycję wycofanego przez agencje zdjęcia
"Podobnie jak wielu fotografów-amatorów, od czasu do czasu eksperymentuję z edycją. Chciałam przekazać przeprosiny za zamieszanie, jakie wywołało rodzinne zdjęcie, którym podzieliliśmy się wczoraj. Mam nadzieję, że wszyscy świętujący mieli bardzo szczęśliwy Dzień Matki" - napisała księżna w krótkim oświadczeniu.
Zdjęcie - opublikowane z okazji obchodzonego w Wielkiej Brytanii w niedzielę Dnia Matki - to pierwsza oficjalnie udostępniona fotografia, która przedstawia księżną Kate po przebytej przez nią w połowie stycznia operacji jamy brzusznej. Jego publikacja miała ukrócić domysły na temat jej stanu zdrowia, które zaczęły krążyć w związku z tym, że pałac Kensington przekazał jedynie zdawkowe informacje na temat zabiegu.
Jednak w niedzielę wieczorem najpierw Associated Press, a później Reuters, AFP i Getty Images wycofały zdjęcie z serwisów, zalecając swoim klientom, by go nie publikowały, lecz usunęły z zasobów.
"Po bliższym przyjrzeniu się wydaje się, że źródło (czyli Kensington Palace - przyp. red.) zmanipulowało obraz. Zdjęcie zastępcze nie zostanie wysłane" - poinformowała AP. Jak wyjaśniły agencje, zauważono "niespójność w ułożeniu lewej ręki księżniczki Charlotte".
The Princess of Wales wanted to make family photograph the ‘best it could be’ so Prince George, Princess Charlotte and Prince Louis ‘looked good’ - and is ‘deeply upset’ over the controversy, sources say https://t.co/GNCHBKKgWD pic.twitter.com/TVJt6S0p36
— Tatler (@Tatlermagazine) March 12, 2024
W mediach społecznościowych zwracano uwagę także na palce księcia Louisa, najmłodszego z trójki dzieci Williama i Kate, a także na cały szereg innych "poprawek".
Większość uznanych agencji informacyjnych przestrzega własnych ścisłych wytycznych dotyczących wykorzystywania edytowanych zdjęć, używając ich tylko wtedy, gdy towarzyszy im wyjaśnienie, że obraz został zmieniony w stosunku do oryginału.
Dziennik "Daily Mail" dotarł do informacji, że William zrobił zdjęcie Kate w piątek, a w ciągu zaledwie 40 minut księżna je zedytowała. Jak sama wyjaśniła, zrobiła to, "aby było jak najlepsze" i "aby jej dzieci wyglądały dobrze".
Sprawa "nieprawdziwego" zdjęcia członków rodziny królewskiej wywołała szereg komentarzy i spekulacji na całym świecie, jednak pałac Kensington oświadczył, że nie będzie ponownie publikować oryginalnej, nieedytowanej fotografii.
Czytaj więcej:
Dlaczego brytyjskie media milczą na temat choroby Kate Middleton?
Pierwsze zdjęcie księżnej Kate od czasu operacji jest nieprawdziwe? Internet zawrzał od domysłów
A kto drzwi malował? Kate czy dzieciaki? Też by się przydały poprawki bo normalnie pierwszy lepszy majtek z Viktorii by to lepiej ogarnął.