Naukowcy nie mają wątpliwości: edukacja wydłuża życie!
Nie od dziś wiadomo, że zdrowy styl życia sprzyja długowieczności. Liczne badania wykazały, że regularne podejmowanie aktywności fizycznej oraz stosowanie zróżnicowanej diety, w której nie ma miejsca na wysoko przetworzoną żywność i używki, zmniejsza ryzyko wystąpienia groźnych, potencjalnie śmiertelnych chorób.
Specjaliści, którzy zajmują się badaniem zwyczajów społeczności zamieszkujących tzw. niebieskie strefy podkreślają, że sekret długowieczności tkwi także w innych codziennych nawykach. Mieszkańcy tych obszarów żyją dłużej, zachowując pełną witalność, dzięki spędzaniu czasu na łonie natury i dbaniu o relacje międzyludzkie.
Najnowsze badanie amerykańskich naukowców, którego rezultaty ukazały się na łamach czasopisma akademickiego "JAMA Network Open" dowiodło, że niebagatelny wpływ na nasze zdrowie i długość życia ma również poziom wyedukowania.
Z opublikowanego na początku marca raportu uczonych wynika, że lepiej wykształceni ludzie wolniej się starzeją i są w mniejszym stopniu narażeni na ryzyko przedwczesnej śmierci.
Naukowcy wykorzystali dane zebrane w ramach Framingham Heart Study – projektu rozpoczętego w 1948 roku, którego zadaniem jest śledzenie stanu zdrowia mieszkańców miasta Framingham w Massachusetts. Badanie obejmuje obecnie trzy pokolenia.
Uczeni odkryli, że każdy dodatkowy rok nauki spowalnia proces starzenia o 2-3 proc. i redukuje prawdopodobieństwo zgonu o 10 proc.
"Edukacja ma bardzo istotne znaczenie w życiu człowieka, nie tylko ze względu na wpływ na zdrowie. Wyniki naszej analizy potwierdziły hipotezę, zgodnie z którą działania mające na celu promowanie osiągnięć edukacyjnych, mogą spowolnić tempo biologicznego starzenia się, a co za tym idzie, sprzyjają długowieczności. Choć to przełomowe odkrycie, potrzebne są badania eksperymentalne, które potwierdzą nasze ustalenia" – komentuje główna autorka badania Gloria Graf.