UK: W waporyzatorach z olejkami THC wykryto śmiertelnie niebezpieczną ksylazynę
"To powód do niepokoju, ponieważ znacznie szersza populacja osób będzie narażona na szkodliwe skutki" narkotyków - przekazała portalowi prowadząca badanie dr Caroline Copeland.
Ksylazyna jest lekiem przeciwbólowym, uspokajającym i zwiotczającym stosowanym w weterynarii. Nie wolno jednak używać jej u ludzi - ryzyko niebezpiecznych skutków ubocznych jest zbyt wysokie. Od kilku lat handlarze narkotyków łączą ksylazynę z opioidami (w tym heroiną i fentanylem), między innymi dlatego że wzmacnia i znacznie przedłuża działanie narkotyku.
Jednocześnie zwiększa ryzyko przedawkowania. Środek może też silnie spowolnić tętno, a nawet wywołać depresję ośrodka oddechowego. Odrębną kwestią jest wysokie ryzyko wystąpienia źle gojących się wrzodów i ropni, nierzadko prowadzących do amputacji.
Animal tranquilliser found in cannabis vapes and illicit sedatives in UK https://t.co/p29w7cCpkh
— The Guardian (@guardian) April 10, 2024
"Większość osób nie miała wcale zamiaru kupować ksylazyny" - przekazała portalowi Copeland. Jej zdaniem władze powinny podjąć takie kroki jak obowiązkowe badania na obecność tego środka. Umożliwiłoby to mierzenie, jak zmienia się częstotliwość jego stosowania.
Ksylazyna została wcześniej spopularyzowana w USA, najczęściej w połączeniu z fentanylem - syntetycznym opioidem. W 2021 r. po raz pierwszy w historii USA odnotowano ponad 100 tys. zgonów spowodowanych przedawkowaniem narkotyków.
Naukowcy stwierdzili, że wzrost liczby zgonów z przedawkowania gwałtownie wzrósł w ostatnich latach. W 2020 i 2021 roku liczba zgonów z przedawkowania wzrosła w Stanach Zjednoczonych o około 36 tys.
Środek ma zostać w Wielkiej Brytanii zaklasyfikowany do grupy C środków farmaceutycznych, co oznacza m.in. podniesienie kary dla osób rozprowadzających ksylazynę do 14 lat więzienia - poinformował Guardian.
Czytaj więcej:
Ponad połowa palaczy w UK uważa, że e-papierosy są szkodliwe
Badanie: Co tydzień wyrzucanych jest 5 mln jednorazowych e-papierosów
WHO domaga się wprowadzenia zakazu smakowych e-papierosów
"Times": Koncerny tytoniowe finansowały badania umniejszające ryzyko e-papierosów
Brytyjski rząd zapowiedział zakaz sprzedaży jednorazowych e-papierosów
Niech palą ile da się itp elektryki ja tam wolę swoje popularne
Widać Mieciu, że jeszcze zbyt dobrze, Twoje serce się czuje.Obyś tylko na stare lata powietrze, tyłkiem nie łapał.
Dużo zdrówka życzę.