Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Karanie dzieci klapsami "powinno być zakazane w Anglii i Irlandii Północnej"

Karanie dzieci klapsami "powinno być zakazane w Anglii i Irlandii Północnej"
Większość dorosłych zgadza się, że fizyczne karanie dzieci jest niedopuszczalne, ale niestety są wyjątki... (Fot. Getty Images)
Royal College of Paediatrics and Child Health (Królewskie Kolegium Pediatrii i Zdrowia Dzieci) zaapelowało do ministrów o wprowadzenie zakazu 'uzasadnionego dyscyplinowania' dzieci, biorąc pod uwagę, że większość dorosłych uważa kary cielesne za niedopuszczalne - donosi SKY News.
Reklama
Reklama

Pediatrzy podkreślają, że dawanie klapsów dzieciom powinno być zakazane w całym UK, ponieważ obecne przepisy są "niesprawiedliwe i niebezpiecznie niejasne", co utrudnia identyfikację przypadków znęcania się nad dziećmi.

W swoim raporcie członkowie organizacji Royal College of Paediatrics and Child Health (RCPCH) wzywają ministrów w Anglii i Irlandii Północnej do pójścia w ślady Walii, gdzie w marcu 2022 r. wprowadzono zakaz stosowania wobec najmłodszych wszelkiego rodzaju kar cielesnych, w tym klapsów, bicia, policzkowania i potrząsania.

Podobny zakaz obowiązuje w Szkocji od listopada 2020 roku.

Profesor Andrew Rowland, lekarz pediatra i przedstawiciel RCPCH, zwrócił uwagę, że przepisy dotyczące kar cielesnych w obecnym kształcie są niesprawiedliwe i niebezpiecznie niejasne.

Dodał, że "regularnie spotyka się z sytuacjami, w których zarzuca się stosowanie kar fizycznych wobec dziecka", ale "niejasny charakter przepisów" sprawia, że niezwykle trudno jest rozmawiać z rodzinami o tym, jakie są zasady, a tym samym trudniej jest rozmawiać o najlepszym interesie ich dzieci.

Prof. Rowland zauważył, że poglądy społeczeństwa na kwestię stosowania kar zmieniły się na przestrzeni ostatnich lat, a większość dorosłych zgadza się, że fizyczne karanie dzieci jest niedopuszczalne.

Joanna Barrett z organizacji charytatywnej NSPCC podkreśliła, że dzieci w Anglii i Irlandii Północnej "wciąż są narażone na lukę prawną, która może podważyć ich podstawowe prawo do ochrony pod pozorem tzw. uzasadnionego dyscypilnowania".

Tymczasem Simon Calvert z organizacji Be Reasonable Campaign stwierdził, że wezwania do zmiany prawa "są motywowane ideologią, a nie dowodami klinicznymi" i dlatego przedstawiciele władz powinni je odrzucić.

Z kolei rzecznik ministerstwa zdrowia Irlandii Północnej zaznaczył, że wprowadzenie zmian w ogólnokrajowych przepisach będzie wymagało zgody rządu Irlandii Północnej.

"Jakakolwiek forma przemocy wobec dziecka jest całkowicie niedopuszczalna i dysponujemy jasnymi przepisami, które mają temu zapobiegać. Obowiązkiem rodzica jest dyscyplinowanie swoich dzieci w odpowiedni sposób i w granicach prawa" - podsumował rzecznik ministerstwa edukacji.

Czytaj więcej:

Wśród Polaków umocniła się dezaprobata fizycznego karania dzieci

    Komentarze
    • Gff
      19 kwietnia, 15:43

      Pajace

    • Celestyn76
      19 kwietnia, 15:58

      Ale można lać w Walii i Szkocji ot lewacka logika przyglupow z royal college

    • Ucieczka z piekła 43 dni.
      19 kwietnia, 16:56

      Beda mnie mowic jak mam wychowywac dzieci... Dziadek lal ojca, ojciec mnie wiec i ja tez mam zamiar trzymac dyscypline.

    • Kim Jong Un
      19 kwietnia, 17:37

      Bez bicia i zastraszania nie osiágnie sie celu wladzy,ja wiem co mowie,a jak sie komus nie podoba to zaraz dostanie klapsa.

    • Albert
      20 kwietnia, 02:08

      A na całym świecie już nie?

    • Gg
      20 kwietnia, 09:08

      przeciez dzieci sie nie sluchaja a zwlaszcza te z ADHD albo poprostu niesforne czy natpobudliwe a wiec beda robic co chca ( wybiegna na ulice pod samochod albo beda bic rodzicow czy pluc na kolegow) to jest chore zeby nie dac klapsa i nie modz pokazac dziecku autorytetu,to pokrzywdzenie zasady wychowania w jakiejkolwiek dyscyplinie... wspolczuje w Wali rodzica...

    • Maria Magdalena
      20 kwietnia, 09:30

      Nie karcenie dzieci kończy się że dziecko niszczy mienie prywatne i publiczne lub odbieramy dziecko Policji za kradzież ,napasc na osobę ,.W najgorszym przypadku dziecko trafia do szpitala za przedawkowanie lub próbę samobujcza .Policja też uzwa siły wobec osoby która się nie podporządkuje ,więc wnioski sa błędne, a karcenie jest metoda wychowawcza.Pseldo psychiatrzy zazwyczaj nie posiadają rodzin i dzieci lub pochodzą z rozbitych rodzin i oni będą pouczać innych ,bez doświadczenia. Obłęd i Głupota......

    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 02.05.2024
    GBP 5.0670 złEUR 4.3323 złUSD 4.0474 złCHF 4.4345 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama