Polska artystka pokaże w Melbourne wystawę prac robotycznych psów
Agnieszka Piłat przez cztery miesiące uczyła dysponujące sztuczną inteligencją robotyczne psy malować abstrakcyjne obrazy. Efekty pracy jej "podopiecznych" - 36 malowanych autonomicznie na oczach publiczności obrazów - już wkrótce można będzie oglądać na wystawie "Heterobota" w National Gallery of Victoria w Melbourne - informuje "Mail Online".
Pracę z robotami artystka porównuje do uczenia przedszkolaków rysowania i podkreśla, że powstawaniu obrazów towarzyszy atmosfera spontaniczności i zabawy. Jako inspirację wykorzystała m.in. łączącą sztukę afrykańską, street art i komiks twórczość Jeana-Michela Basquiata z Brooklynu oraz czerpiące z kaligrafii abstrakcje Cy Twombly’ego.
Na wystawie w Melbourne będzie można zobaczyć przy pracy trzy roboty Spot: Basię, Wanię i Bunny’ego. Artystka we współpracy z inżynierami Boston Dynamics, wykorzystując sztuczną inteligencję, oprogramowanie i uczenie maszynowe, szkoliła roboty, rozwijając ich malarską sprawność i "wyobraźnię", a nawet, w pewnym sensie, kształtując osobowość.
#RecentlyPublished A painting created by Polish-American artist Agnieszka Pilat and robotics company @BostonDynamics’ Spot the robot dog sold for $40,000 last month at a charity benefit for Ukrainian refugees. #Read https://t.co/HmolQdaf8n #Robotics #Artists #Art pic.twitter.com/NfnP5D2FmG
— PaintSquare (@PaintSquare) April 25, 2022
Namalowanie jednego obrazu zajmuje robotowi około trzech dni. Robi to, trzymając pędzel w "pysku" i wodząc nim po dużym płótnie. W przestrzeni wystawienniczej galerii znajdują się kostki z kodami QR, które pomagają psom-robotom orientować się w przestrzeni.
Mają też specjalne miejsce, w którym mogą "spać" i nabrać sił. "Jeśli chodzi o kolejność, w jakiej działają i treść przekazu, wszystko to jest generowane maszynowo, a ja tego nie kontroluję ani nie nadzoruję. Lubię myśleć o tych malowidłach jak o starożytnych zwojach lub rysunkach w jaskiniach. Być może jesteśmy świadkami narodzin nowej cywilizacji, a wraz z nią nowego języka; być może jest to ich pierwsza próba komunikacji" – stwierdziła Agnieszka Piłat w rozmowie z "Business Insiderem".
Wystawa w Melbourne to dla artystki kolejna okazja do współpracy z robotami i sztuczną inteligencją. W 2021 roku obraz namalowany przez wyszkolonego przez nią robota został sprzedany w Sotheby’s za 31 500 dolarów. Rok później praca szkolonego przez Polkę psa-robota zarobiła na aukcji charytatywnej 40 tys. dolarów na pomoc psom w Ukrainie.
'Robot whisperer' trains AI-powered 'dogs' to PAINT abstract paintings that resemble human pieces selling for more than $2,000 at auction... Can YOU spot the machines' designs? https://t.co/RuvGX39KlT pic.twitter.com/WJKbkg34sZ
— Daily Mail Online (@MailOnline) January 3, 2024
Sama artystka niedawno zakończyła drugą już rezydencję artystyczną w siedzibie firmy Space X, gdzie inspiracją dla jej twórczości była eksploracja kosmosu.
Wystawa w Melbourne potrwa do 7 kwietnia.